Owczarek Nika z ranną łapą została znaleziona i zabrana do kliniki weterynaryjnej. Ale ludzie, którzy ją odnaleźli, nie mieli pieniędzy na leczenie, a klinika odmówiła zrobienia tego za darmo. Dlatego pies znów okazał się na ulicy.
Ktoś zobaczył ją na zaśnieżonej ziemi, zrobił zdjęcie i udostępnił je na portalach społecznościowych. Dzięki temu wolontariusze zobaczyli Nikę, zabrali ją do innego weterynarza i zaapelowali w sieciach społecznościowych o pomoc w zbieraniu pieniędzy.
Leczenie zakończyło się sukcesem i wkrótce zwierzak miał nową rodzinę. Tam zaczęła nowe życie pod nowym imieniem Marlene. To prawda, na początku musiała zaprzyjaźnić się z 8 kotami, które były przeciwko takiemu współlokatorowi.
Ale Marlena była tak przyjacielska, że sierściuchy pogodziły się z jej obecnością.
Pies musiał przyzwyczaić się do ulicy. Właściciele myślą, że zwierzak najprawdopodobniej stale mieszkał przywiązany łańcuchem, ponieważ bardzo bojaźliwie się zachowywał na podwórku. Bardzo mało chodziłą i przy najmniejszym dyskomforcie wbiegała do domu.
Ale czas minął, a teraz Marlena jest szczęśliwym psem, który daje miłość i przywiązanie swojej rodzinie.
Główne zdjęcie: mimimetr.me