Kto z nas w dzieciństwie nie marzył o własnym kucyku? Wielu, jadąc raz lub dwa na starym koniu w miejscowym wesołym miasteczku lub cyrku, przez długi czas nękało rodziców prośbami o zakup „własnego konika”. Gdybyśmy jednak w tak młodym wieku zobaczyli to dziecko przynajmniej jednym okiem, to wszystkie pozostałe konie zostałyby natychmiast zapomniane. Calineczka, najmniejszy koń świata, to marzenie z dzieciństwa! Od 2001 roku - wtedy właśnie urodziło się to maleństwo - galopuje prosto w serce każdego, kto ją widzi. Ten koń karłowaty może wywołać uśmiech na twarzy każdego dziecka!
Calineczka urodziła się 1 maja 2001 roku.
Jej rodzice były miniaturowymi koniami, ale nawet w porównaniu z nimi wygląda na małą.
Obecnie mieszka na farmie w Missouri w USA, gdzie zapewniono jej opiekę i spokój.
Calineczka spotyka nowego przyjaciela. W pobliżu jest jej właściciel, Michael Gossling.
Wysokość w kłębie tego maluszka wynosi 43 centymetry, a waży tylko 26 kilogramów!
Dla porównania tutaj Calineczka jest fotografowana z jednym z największych koni na świecie.
7 lipca 2006 r. kucyk otrzymał oficjalny tytuł najmniejszego konia na świecie według Księgi Rekordów Guinnessa.
Calineczka to karzeł. Ma rzadką wadę genetyczną, która nie jest dziedziczona. W rezultacie ma problemy z chodzeniem i musi nosić specjalne buty.
Właściciele Calineczki angażują się w działalność charytatywną. Małe zwierzę spotyka tysiące dzieci każdego roku w szpitalach w całych Stanach Zjednoczonych.
Dzieci uwielbiają Calineczkę. A jak nie kochać tak uroczego dziecka?
Zwykle takie konie nie żyją długo, ale przypadek Calineczki jest wyjątkowy. Jej problemy z ruchem są typowe dla karłów, ale poza tym jest całkowicie zdrowa i podobnie jak inne konie z radością przyjmuje jabłka i marchewki od gości i gospodarzy jako poczęstunek. Myślę, że można śmiało powiedzieć, że Calineczka to szczęśliwy koń, bo żyje pełnią życia i jest otoczona miłością!
Główne zdjęcie: mimimetr.me