„Silent Outlooks” to projekt fotograficzny Gregory'ego Collaviniego, w którym fotograf próbował uchwycić Szwajcarię bez upiększeń, tak jak widzą to zwykli ludzie. Jako najbardziej charakterystyczny detal urbanistyczny Szwajcarii dla swojego projektu Gregory wybrał „dźwiękoszczelne ściany”, które można znaleźć wszędzie w szwajcarskich miastach.
To rzeczywiście niezwykłe zjawisko dla innych krajów, ale w Szwajcarii jest to norma. Co więcej, to nie są jakieś ogrodzenia, a tak naprawdę ściany, które czasami są tak wysokie, jak dwupiętrowy dom.
Takie ściany można znaleźć tutaj obok budynków mieszkalnych lub wzdłuż ulicy. Wynika to z faktu, że obszar miejski Szwajcarii jest dość mały, dlatego rząd szczególnie stara się go wytyczyć i mądrze rozdzielić.
Collavini zrobił swoje pierwsze zdjęcie w pobliżu miasta Fryburg. Tam wzdłuż drogi wzniesiono dziewięciometrową ścianę z drzwiami, przez które przechodnie mogli przechodzić przez jezdnię.
Według mieszkańców początkowo przy ulicach istniały tereny zielone, ale rząd zdecydował usunąć roślinność wzdłuż dróg. W ich miejsce pojawiły się betonowe i metalowe ściany.
Następnie fotograf zaczął szukać podobnych konstrukcji, aby uzupełnić swoją kolekcję.
Miejscowi dzielili się wrażeniami z Gregorym: dla niektórych ściany stały się częścią znanego krajobrazu, podczas gdy inni nie mogą pogodzić się z tym zniekształconym miejskim widokiem.
Początkowo takie ściany powstały, aby poprawić życie mieszkańców, a jedną z funkcji była izolacja akustyczna. Jednocześnie sami mieszkańcy narzekają, że często konstrukcje te przynoszą więcej dyskomfortu niż korzyści. Latem przez te ściany temperatura się podnosi od wewnętrznej strony ogrodzenia, czasami dochodzi do 35 stopni. Jeśli chodzi o redukcję szumów, czasami metalowe ściany tylko pogarszają sytuację. Jeśli w pobliżu znajdują się tory kolejowe, hałas pociągów odbija się od ścian, dźwięk zaczyna rezonować i nasilać się.
Przy pomocy tego projektu fotograf starał się oddać atmosferę Szwajcarii, a poprzez specyfikę urbanistycznego rozwoju odsłonić kulturę i politykę państwa.
Tak więc szwajcarskie ściany odzwierciedlają pewną pedanterię i perfekcjonizm Szwajcarów, pragnienie porządku we wszystkim i szacunku dla granic.
W pewnym sensie takie konstrukcje ogradzające drogi, domy, instytucje edukacyjne symbolizują izolację samej Szwajcarii. Gregory dyskretnie włączył ten pomysł do swojego projektu, dając tym samym podstawę do przemyśleń swojej publiczności.
Główne zdjęcie: lemurov.net