Długo uśpiony wulkan Fagradalsfjall na Islandii obudził się w piątek wieczorem, wylewał lawę przez cały weekend i w pierwsze dni tygodnia.
Fagradalsfjall znajduje się w południowo-zachodniej Islandii, około 32 km od Reykjaviku.
Jest to pierwsza erupcja „giganta” od 6000 lat, chociaż pobliskie wulkany na półwyspie Reykjanes wybuchły dopiero niedawno, „zaledwie” 781 lat temu.
Wulkan wybuchł na obszarze, który doświadczył ponad 22 000 trzęsień ziemi pod koniec lutego i na początku marca. Urzędnicy w Islandii ostrzegli, że ten rój wstrząsów wtórnych był preludium do erupcji.
Islandzki oddział ratunkowy powiedział, że nie planuje przeprowadzania ewakuacji, ponieważ wulkan znajduje się w odległym miejscu, około 2,5 kilometra od najbliższej drogi. Chociaż miejsce erupcji było początkowo zamknięte dla publiczności, w sobotę ludzie mogli podejść i podziwiać spektakl na dużą skalę. Wtedy właśnie dron przeleciał nad wulkanem i zrobił rewelacyjny materiał filmowy. Na nim widać, jak stopiona skała wypływa z Fagradalsfjall.
Source: youtube.com
Główne zdjęcie: gismeteo.ru