To jak wygrana na loterii!
Ta para przez dziesięć lat próbowała wyhodować pisklęta: każdej wiosny sumiennie budowali gniazdo, wysiadywali jaja.
I im się nie udawało. Albo gniazdo zostało zalane wodą, albo lisy zjadły jaja. Przez dziesięć lat serię nieszczęść obserwował miejscowy mieszkaniec Rob Adamson.
W tym roku mężczyzna nie wytrzymał, gdy ponownie zobaczył wodę zalewającą gniazdo ptaków. Zbudował tratwę i wciągnął na nią gniazdo wraz z jajami. Ani matka, ani ojciec nie zaczęli go gryźć, ponieważ rozumieli, że im pomaga.
Teraz rodzina łabędzi się powiększyła - aż na osiem „brzydkich kacząt”.
„Kiedy zobaczyłem, jak zaczynają się wykluwać, byłem tak szczęśliwy, że skakałem jak małe dziecko w Boże Narodzenie. To jak wygrana na loterii”- powiedział Rob Adamson.
Główne zdjęcie: storyfox.ru