Mąż i żona przez dwa lata znosili hałas za ścianą, ale pewnego dnia nie mogli już więcej tego wytrzymać… i wyburzyli ścianę! Oto, co tam zostało znalezione...
Nagle spojrzało na nich dużo oczu. Brrr, ja też czułbym się nieswojo... Nieprzyjemna historia.
Dwa lata temu w 2017 roku para z Hiszpanii usłyszała za ścianą hałas. Nie przywiązywali większej wagi do tego hałasu. Po prostu myśleli, że sąsiedzi mają klimatyzację lub pralkę. Ale hałas nie tylko nie zniknął, ale stawał się coraz silniejszy.
Nie pomogły składane skargi na sąsiadów. Kiedy przyjechała policja, sąsiedzi wszystko wyłączyli. Nikt nie używał wiertarek elektrycznych. Para znosiła hałas przez całe dwa lata. Ale potem się załamali i postanowili wyburzyć ścianę.
Kiedy mężczyzna wsłuchał się w dźwięk… Zaczął podejrzewać, że jest tam coś żywego. I wezwał pogotowie ratunkowe. Służba ratunkowa natychmiast zorientowała się, co jest, i zwróciła się do pszczelarza Sergio Guerreiro.
Pszczelarz natychmiast rozpoznał po odgłosie, że to pszczoły mieszkają w tym mieszkaniu. Co za niespodzianka!
Starannie rozbił ścianę w sypialni nieszczęsnego męża i żony i zobaczył ul o niewiarygodnych rozmiarach. Sergio wyjął go i zabrał do swojej pasieki.
Małżonkowie byli przerażeni tym, co zobaczyli. Jednak w rzeczywistości mieli szczęście. Z powodu upału ul powiększał się bardzo powoli. Gdyby warunki do rozwoju pszczół były dla nich wygodne, wtedy małżonkowie najwyraźniej nie byliby z tego powodu zadowoleni jeszcze bardziej.
Główne zdjęcie: lime.energy