Wiele osób kocha zwierzęta, ale nie wszyscy rozumieją, że to nie zabawka, ale prawdziwy członek rodziny. Niestety dość często szczeniak czy kociak zamienia się w zabawę, która jest nudna i chcą się jej pozbyć.
Tak właśnie stało się z maleńkim psem, którego ktoś wyrzucił. Siedział w ciasnym plecaku i piszczał ze strachu i głodu...
Porzuconą torbę zauważyła Buren Behrens z Caldwell w Idaho i oczywiście zatrzymała się.
„To było po prostu okropne. Cieszę się, że zatrzymałam się. Na początku myślałam, że w środku jest książka lub dokumenty biblioteczne. Wyszedłam z założenia, że plecak należy do dziecka, a kierowała mną chęć oddania go właścicielowi!” - powiedziała kobieta.
Ale kiedy się przejrzała, plecak… poruszył się! Oczywiście Buren zajrzała do środka i znalazła tam małego szczeniaka ...
Dziecko było mokre i strasznie przestraszone. Zmarzło, siedząc w wilgotnym, zimnym plecaku, bo tego dnia na dworze było zimno. Na szczęście kobieta miała kilka ręczników, w które owinęła szczeniaka. Potem wyjęła koc rozgrzewający, którym owinęła zwierzątko. Potem przyszły smakołyki i trochę wody dla podrzutka.
Kiedy dziecko jadło, kobieta zastanawiała się, jak pies dostał się na ulicę. W jej głowie krążyły różne myśli: być może szczeniak został po prostu skradziony, a teraz właściciel go szuka.
Jednak nieco później zauważyła coś innego. Pies miał zaburzenia ruchu i to mogło być powodem, dla którego właściciele postanowili się go pozbyć. Choroba nerwowa najprawdopodobniej przerażała ludzi, podobnie jak powierzona im odpowiedzialność.
Historia podrzutka w plecaku rozeszła się po Internecie, a wielu ludzi przepełniło współczucie dla nieszczęsnego psa. Niektórzy zaoferowali pomoc, a nawet wyrazili chęć „adopcji” dziecka.
Obecnie pieskiem zajmuje się schroniskoi, a potem wolontariusze zdecydują, kto zabierze psa. Bardzo możliwe, że zbawicielka zostanie właścicelką.
Obecnie personel schroniska poszukuje niedoszłych właścicieli, którzy porzucili szczeniaka w strasznych warunkach i oferują nagrodę za złapanie przestępców.
Cóż, mamy nadzieję, że szczeniak znajdzie się w dobrych rękach, nawet pomimo tego, że początkowo los nie rozpieszczał zbytnio tego uroczego maluszka!
Główne zdjęcie: mimimetr.me