Samotny brat i siostra patrzyły przez okno biura płaczliwymi i głodnymi oczami, nie odchodząc od siebie.
Dwa małe zabłąkane kociaki trafiły do obszaru przemysłowego w Montrealu w Kanadzie, gdzie często błądzą bezdomne zwierzęta. W pobliżu było kilku pracowników i od razu zauważyli rude sierściuchy - dzieciaki patrzyły przez okno żałosnymi i głodnymi oczami.
Pracownicy wyszli do kociąt, ale nieśmiałe dzieciaki natychmiast uciekły w krzaki. Postanowiono poczęstować kocięta kurczakiem - jeden z nich chwycił kawałek i pobiegł z powrotem. Okazało się, że kocięta były już w pobliżu widziane ze swoją matką. Były jedynymi, którzy przeżyły wśród swoich braci i zostały same. Personel uznał, że samotne zwierzęta są w niebezpieczeństwie i wezwała specjalistów.
Miejscowy ratownik zwierząt rozstawił w okolicy humanitarne pułapki, za pomocą których schwytano kocięta wraz z ich matką. Dzieciaki, chłopiec i dziewczynka, były ze sobą zaskakująco związane - cały czas trzymały się razem.
Kocięta wraz z mamą trafiły do schroniska i zaczęto szukać dla nich rodzin zastępczych. Brata i siostrę nazwano Masalą i Chamalow. Od samego początku były bardzo przestraszone i uciekały. Szybko znaleziono dla nich rodzinę.
Przybrani rodzice natychmiast zauważyli zaskakująco silną więź między bratem a siostrą. Chamalow nieustannie bronił swojej skromnej siostry, przytulając ją i okrywając.
Dopiero z czasem nieśmiałe dzieci zaczęły się otwierać, bardziej interesować się otaczającym ich światem i komunikować się ze swoimi opiekunami. Nadal boją się ludzi, ale łatwo nawiązują kontakt z innymi kotami.
Koty mieszkające z opiekunami Masali i Chamalow są już przyzwyczajone do wyjątkowych dzieci – a nawet nauczyły je większej pewności siebie. Uwielbiają bawić się z całą kocią drużyną, biegając po domu. A co najważniejsze – brat i siostra są stale razem i pozostają nierozłączne!
Główne zdjęcie: mimimetr.me