19 grudnia w północno-zachodnim Queensland w Australii miała miejsce kolosalna burza piaskowa. Prędkość wiatru osiągnęła 109 kilometrów na godzinę!
Wydaje się, że Australia żyje własnym życiem. I zwierzęta są tam inne,ia burze są niezwykłe...
Według lokalnych mediów burza dotknęła kilka miejscowości. Naoczni świadkowie zauważyli, że była to jedna z najbardziej gigantycznych burz w ich pamięci.
„To największa burza, jaką widziałem w ciągu ostatnich ośmiu lat", powiedział Liam Shaw, mieszkaniec społeczności. „Mam nadzieję, że nikt nie zostawił otwartego okna. Sprzątanie nie byłoby zabawne!"
Specjalistka Biura Meteorologii Helen Kirkap przypisała burzę piaskową serii burz w regionie. "Każda burza powoduje odpływ zimnego powietrza. Ponieważ mieliśmy w regionie bardzo długą linię burz, prądy powietrzne się połączyły" - wyjaśniła. Synoptycy uważają, że latem można spodziewać się jeszcze większej liczby burz i burz piaskowych w regionie.
W międzyczasie lokalne społeczności oczyszczają swoje drogi z piaskowego dywanu...
Główne zdjęcie: popmech-ru.turbopages.org