Salma Hayek i 14-letnia Valentina wzięły udział w sesji zdjęciowej dla magazynu. 55-letnia amerykańska aktorka pokazała piękne zdjęcia ze swoją córką.
Salma od dawna pojawia się z Valentiną na przyjęciach towarzyskich i czerwonych dywanach. Teraz aktorka i jej córka zostały zaproszone do wzięcia udziału w nietypowej sesji zdjęciowej. Przymierzały wygodne stroje i z łatwością pozowały do zdjęć.
Salma i Valentina miały taki sam delikatny makijaż, aby podkreślić swoje naturalne piękno. Wizażyści zastosowali jedynie tusz do rzęs, róż do policzków i błyszczyk do ust.
Fani nie ukrywali zachwytu nad czułą sesją zdjęciową matki i córki. „Jesteście niesamowite!”, „Valentina jest taka dorosła”, „Oszałamiająco piękne”, „Macie takie same ciemne oczy. Hipnotyzują”, „Niesamowita sesja zdjęciowa” - pisali fani.
Gwiazda filmu „Po zachodzie słońca” opowiedziała o swoich relacjach z córką. Aktorka wyznała, że są ze sobą bardzo zżyte, choć często kłócą się o to, że Valentina lubi nosić ubrania Salmy. Jednak mimo nieporozumień, które czasem się pojawiają, pozostają najlepszymi przyjaciółkami.
Salma i Valentina często porozumiewają się po hiszpańsku (ojczysty język aktorki), gdy muszą pilnie coś omówić, nawet jeśli wokół nich jest dużo ludzi. „Mówię do niej po hiszpańsku, kiedy nie chcę, żeby inni nas zrozumieli. Myślę, że to wzmacnia naszą więź rodzinną, która z każdym dniem staje się coraz silniejsza” - wyjaśniła aktorka.
Hayek zdaje sobie sprawę, że urodziła późno. Ale dla niej ważne było zaufanie i miłość partnera, który był u jej boku. „Szalenie pragnęłam mieć dziecko z mężczyzną, którego kochałam. Nawet moja kariera nie mogła mnie powstrzymać. Musiałam zapomnieć o pracy na planie filmowym na kilka lat. Kiedy Valentina miała 3 lata, zaczęłyśmy razem podróżować. A w wieku siedmiu lat chciała być już samodzielna. Wtedy właśnie zdałam sobie sprawę, że nadszedł czas, abym wróciła do pracy” - wspomina Salma.
Valentina marzy o tym, by pójść w ślady matki i podbić Hollywood. „Myślę, że chcę zostać aktorką, a potem reżyserem. Moim zdaniem ma to sens, ponieważ o wiele trudniej jest zostać reżyserem, nie mając doświadczenia aktorskiego. Obecnie jestem wolontariuszką, pomagam bezdomnym. Pewnego dnia poznałam kobietę z Meksyku i zrozumiałam, że każdy ma swoją historię” - dodaje Valentina w wywiadzie dla Vogue Mexico.
Główne zdjęcie: cosmo.ru