Kiedy kierowca ciężarówki Dan O’Grady jechał przez Jacksonville na Florydzie, zobaczył małego psa, stojącego zupełnie samotnie na poboczu autostrady. Przynajmniej Dan myślał, że pies był z sam.

Martwiąc się o bezpieczeństwo czworonoga, mężczyzna zatrzymał się i wrócił, by sprawdzić, czy pies jest w porządku.

Dan zjechał z autostrady i miał nadzieję, że zdąży wrócić do psa, zanim wydarzy się coś strasznego. Na szczęście Dan wrócił na czas, ale wychudzony pies uciekał za każdym razem, gdy mężczyzna się zbliżał.

foto: google

Okazało się, że pies próbował w ten sposób poprowadzić Dana do lasu. Było jasne, że pies chciał, żeby Dan coś zobaczył. Podążając za psem, pod krzakiem Dan zobaczył skulonego białego królika domowego. Dan zgarnął królika i wrócił do ciężarówki, a pies poszedł za nim. Dan nazwał je Highway i Interstate.

Po nakarmieniu głodnych zwierząt (wędlina z kanapki dla psa a sałatka dla królika) Dan udał się do najbliższego schroniska dla zwierząt. Po potwierdzeniu, że schronisko może zająć się psem i królikiem, Dan rozpoczął swoją długą podróż na północ.

foto: google

Interstate był kościsty i niedożywiony jak na dorosłego królika. Kto wie, jak długo on i Highway przeżyli samodzielnie w tych lasach. A jakie szczęście miał królik, kiedy pies nie porzucił go w momencie, kiedy w końcu nadeszła pomoc!

Akt dobroci Dana zmienił życie psa i królika – najnowsze wieści mówią, że pies i królik znaleźli swoje kochające domy!

foto: google

Główne zdjęcie: google.com