Szczeniak o imieniu Penelope to zwykły kundelek mieszkający w Nowym Jorku, ponieważ nie ma rodowodu i urodził się ze skrzyżowania buldoga francuskiego z Boston terrierem. Ale szczeniak miał sporo szczęścia: pewna kobieta w sklepie zaopiekowała się nim i dosłownie zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia.
Znajomi odradzali jej kupno psa bez rodowodu, ale ona nie słuchała nikogo i kupiła mimo wszystko tego szaro-białego szczeniaka. Przez długi czas maleństwo nie było w stanie nauczyć się szczekać. Aż pewnego dnia właścicielka usłyszała miauczenie i zaczęła szukać bezdomnego kota w swoim domu. Jednak szybko się zorientowała, że to jej pies mruczy. Maleństwo mruczało, natomiast z tym, żeby zaszczekać, miało trudności.
W międzyczasie jedna z jej przyjaciółek zasugerowała, aby właścicielka zrobiła dla uroczego zwierzaka swój profil na Instagramie. Maleństwo zostało nazwane Penelope.
W ciągu kilku miesięcy profil Penelope zaczęło obserwować 5000 użytkowników, którzy podziwiali zabawne miauczenie i ujmujące zachowanie szczeniaka. Właścicielka psa żartowała, a w rzeczywistości uspokajała, że gdy jej pupil będzie starszy i przybierze na sile, przestanie mruczeć, a zacznie szczekać.
Penelope jest już dorosła i przestała wesoło mruczeć.
Główne zdjęcie: wonderful-world.com.ua