Poznajcie Nelsona, jeża, który nie ma ani jednej igły. Nelson mieszka w Foxy Lodge Nature Reserve w Wielkiej Brytanii. Ten mały słodziak jest bardzo płochliwy i czuje się bardzo bezbronny, dlatego bardzo potrzebuje ochrony i opieki, aby przetrwać. Bez igieł trudno jest jeżowi przetrwać na wolności - staje się łatwym celem dla każdego drapieżnika. Nelson ma więc to szczęście, że nie tylko jest chroniony przed głodnymi zwierzętami, ale także jest karmiony pysznym jedzeniem i co więcej, robią mu masaże.
„Prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się, dlaczego Nelson nie ma igieł na swoim ciele” - mówi Tonya Garner, kierowniczka rezerwatu. – „On jest dla nas tajemnicą. Ale żeby dożyć tego wieku musiałby mieć igły, choć poza tym, że jest zupełnie łysym jeżem, nie ma na co narzekać - ma doskonałe zdrowie”.
Wolontariusze w rezerwacie snują domysły. Może Nelson stracił wszystkie swoje igły z powodu stresu, a może przydarzyło mu się coś poważnego i stracił swoje igły na zawsze. Część wolontariuszy wierzy, że jeśli jeż będzie masowany, to igły odrosną, więc codziennie czeka Nelsona kilka minut cudownego masażu olejkami. Jeż wyraźnie lubi te zabiegi, ale nie dają one widocznych rezultatów. „Mieliśmy wcześniej kilka zwierząt z połową igieł - mówi Tonya. - Nelson to jednak zupełnie inny przypadek. Nie ma igieł, nawet pazurów. Jest dla nas prawdziwą tajemnicą”.
Nelson prawdopodobnie zostanie w rezerwacie do końca życia. Z drugiej strony nie ma na co narzekać - jest jedzenie, mnóstwo opieki, a nawet codzienny masaż! Dzięki temu, że Nelson nie ma igieł, stał się bardzo znany i teraz niczego mu nie brakuje. To niesamowite zwierzę jest kochane przez wszystkich.
Source: youtube.com
Source: youtube.com
Główne zdjęcie: kulturologia