Nie ma sensu smucić się z powodu tego, co nieuniknione. O wiele ważniejsze jest, by zacząć robić coś już dziś, dzięki czemu jutro smutku będzie dużo mniej.

Starzenie się jest procesem nieuniknionym. Na początku jako dzieci, ludzie chcą dorosnąć - romantyzują dorosłe życie. Chcą być niezależni, brać odpowiedzialność za własne czyny i decyzje. Ale gdy nadchodzi dorosłość, liczba lęków znacznie wzrasta.

Stopniowo dołącza do nich kolejny lęk - lęk przed starością. Ten ostatni nieuchronnie przychodzi do każdego człowieka, często pozostawiając po sobie nieprzyjemny posmak przygnębienia, melancholii i masy żalu przy różnych okazjach.

Nie ma jednak sensu rozpaczać nad tym, co nieuniknione. O wiele ważniejsze jest, by zacząć robić coś już dziś, dzięki czemu jutro smutku będzie dużo mniej. Mądre żydowskie przysłowia przekazywane z ust do ust powiedzą nam, na co powinniśmy zwiększyć nacisk dzisiaj, aby w dojrzałych latach było znacznie mniej żalu.

1. Dzieci są kwiatami życia, ale pod jednym warunkiem.

"Dzieci są kwiatami życia" to dobre, głębokie powiedzenie. Ale należy rozumieć, że dzieci nie powinny stać się fundamentem tego życia. W przeciwnym razie, gdy opuszczą dom rodzicielski, sam rodzic będzie całkowicie zagubiony. Jego racja bytu po prostu zniknie.

A bez dzieci nie wie, co dalej robić. Wolny czas mu przeszkadza. Często prowadzi to do tego, że rodzice wtrącają się w rodziny swoich dorosłych dzieci, co później psuje relacje z nimi.

Podobnie jest z innymi ludźmi. Najpierw trzeba postawić swoje własne „Ja” przed wszystkich innych. Mąż czy żona, dzieci, przyjaciele - wszystko potem. W pierwszej kolejności trzeba zwrócić uwagę na siebie. Własne hobby, samorozwój, doskonalenie osobiste.

Osoba, która najpierw myśli o sobie, może dać innym o wiele więcej. Z tej prostej przyczyny, że sam stał się bogatszy, pod każdym względem, w przeszłości.

2. Kluczem do braku przygnębienia jest życie chwilą.

Nie można nie doceniać znaczenia działania. Warto sobie uświadomić, że brak działania to również działanie. Im człowiek jest starszy, tym częściej w przeszłości znajdował się w sytuacjach, w których mógł działać, ale wybrał "przyglądanie się z boku".

Dotyczy to jednocześnie pracy i relacji osobistych. Mógłbyś poprosić szefa o awans i nie dostać go, ale wtedy nie musiałbyś "łamać sobie głowy" nad tym, że mógł przychylić się do tej prośby. Albo mógłbyś przeżyć całe życie z kimś, kogo nie kochasz, tylko dlatego, że nie powiedziałeś ukochanej osobie o swoich uczuciach w odpowiednim czasie.

3. Będą pieniądze i będzie zdrowie.

Młodość wiele wybacza. A w młodym wieku zdrowie wydaje się być "nieskończone". Często ludzie przenoszą punkt ciężkości na zarabianie pieniędzy - harują jak konie, dzień i noc. Albo imprezują w klubach i barach, zapominając o dbaniu o siebie.

A potem, gdy osiągają dorosłość, żałują, że nie poświęcili wystarczająco dużo uwagi swojemu zdrowiu. Trzeba zacząć o nie dbać jak najwcześniej. Bo nawet duże pieniądze nie są w stanie naprawić błędów młodości, a nie trzeba będzie ich wydawać, jeśli o wszystko zadbamy zawczasu.

Człowiek musi być świadomy. A jeśli młodość i młodzieńczy maksymalizm na to nie pozwala i wolisz się wyszaleć, to chociaż w dorosłym życiu czas zacząć myśleć o przyszłości, by nie obudzić się z ręką w nocniku.

Główne zdjęcie: cluber.com.ua