Nowe zdjęcia 48-letniej Cameron Diaz, zostały zrobione przez paparazzi i pojawiły się w Internecie, zrobiły prawdziwą sensację. Fani nie tylko po raz pierwszy zobaczyli aktorkę z jej półtoraletnią córką Raddix, dzięki nim otrzymali również potwierdzenie, że Cameron spodziewa się drugiego dziecka.
Po obejrzeniu tych zdjęć fani Diaz byli przekonani, że aktorka jest w ciąży. W końcu Diaz nie tylko nagle zaczęła się ubierać w niecodzienny dla niej styl, zakładając niezwykle luźne i obszerne T-shirty i swetry. Nawet pod tymi ubraniami fani zauważyli zaokrąglony brzuch Cameron.
W rzeczywistości, w zeszłym miesiącu zaczęły krążyć plotki o nowej ciąży Diaz. Według pewnego źródła, Cameron, która, jak sama mówi zawsze doceniała dobre wino, a nawet sama zaczęła je produkować, na wszystkich towarzyskich przyjęciach, na których się pojawia, od jakiegoś czasu pije wyłącznie wodę z cytryną.
Według pewnego źródła, Diaz i jej mąż Benji Madden, którzy są małżeństwem od ponad sześciu lat, niemal natychmiast po ślubie zaczęli starać się by zostać rodzicami. Jednak po pięciu latach nieudanych prób postanowili skorzystać z usług matki zastępczej, dzięki czemu urodziła się ich jedyna córka Raddix. Jednak nawet po jej urodzeniu nie zaprzestali swoich prób. Teraz wreszcie Diaz zaszła w ciążę, co uważała za prawdziwy cud.
Przypomnijmy: pojawienie się dziecka było dla wszystkich całkowitą niespodzianką. W styczniu 2021 roku aktorka niespodziewanie opublikowała na swoim profilu na Instagramie następującą wiadomość:
„Szczęśliwego Nowego Roku od rodziny Madden! Czujemy się tak szczęśliwi, wdzięczni i błogosławieni… W końcu tę dekadę zaczynamy od ogłoszenia narodzin naszej córki – Raddix Madden. Zdobyła nasze serca stając się częścią naszej rodziny. Chętnie dzielimy się tą wiadomością. Ale czujemy też, że musimy chronić nasze dziecko. Nie opublikujemy jej zdjęcia ani nie udostępnimy żadnych innych szczegółów poza tym, że jest naprawdę urocza”.
Jednocześnie aktorka nie sprecyzowała czy sama urodziła. A ponieważ nikt nigdy nie widział jej w ciąży, wszyscy zdecydowali, że Raddix urodziła matka zastępcza. Do czasu narodzin dziecka, które stało się pierwszym dzieckiem aktorki, Diaz miała już 47 lat.
Dlaczego aktorka tak długo czekała, zanim została matką? Według samej Cameron był do tego poważny powód. W młodości aktorka zajmowała się karierą i spotykała się z różnymi mężczyznami, więc nawet nie myślała o dziecku. A potem, kiedy stałą się starsza, przyzwyczaiła się do życia w samotności i dbania tylko o siebie. I nie było jej łatwo porzucić swój styl życia.
„Jest tak wiele pracy jeśli ma się dzieci. Masz nowe życie, za które jesteś odpowiedzialny... Oczywiście uwielbiam pomagać innym. Ale jak dotąd nie zamierzam zostać matką!” - powiedziała aktorka w wywiadzie dla Esquire w 2014 roku.
Tak się jednak złożyło, że wkrótce potem Diaz poznała swojego przyszłego męża Benjiego Maddena. I to zmieniło wszystko w jej życiu. Sześć miesięcy po pierwszym spotkaniu zaręczyli się, a już miesiąc po zaręczynach pobrali się. Cameron zapewnia, że w Benjim znalazła idealnego partnera, ze względu na spokojne życie rodzinne postanowiła nawet zrezygnować z kariery aktorki. I do tej pory nigdy nie żałowała swojej decyzji. Aktorka twierdzi, że teraz jest szczęśliwsza niż kiedykolwiek - mieszka z ukochanym mężem i wychowuje ukochaną córkę Reddix.
Główne zdjęcie: 7days.ru