Aktorka pochwaliła się swoimi dwiema pięknymi córkami
Salma Hayek wzbudziła ogromną sensację na pokazie Balenciagi w Paryżu. Aktorka wybrała nietypową stylizację: koszula założona na t-shirt z długim rękawem (zwróciliśmy uwagę na ten mikrotrend), ale także pokazała swoje wspaniałe diamentowe bransoletki, również założone na longsleeve (kolejny mikrotrend). Ponadto gwiazda filmu „Od zmierzchu do świtu” pokazała swoje piękne córki, z którymi rzadko się pojawia. Salma Hayek i François-Henri Pinault pojawili się na pokazie ze swoją wspólną córką Valentiną, która ma 14 lat, oraz córką Henri z pierwszego małżeństwa Mathildą, która ma 21 lat.
Tak, te piękne dziewczyny są córkami jeszcze młodej Salmy. Valentina miała na sobie czarny longsleeve i czarną spódnicę, a Mathilda szarą kurtkę dżinsową i szare rozkloszowane dżinsy.
Mathilda odziedziczyła po ojcu zamiłowanie do mody. Pracuje jako modelka (choć nie ma zamiaru uczynić z modelingu pracy swojego życia) i prowadzi bloga o modzie, ale unika życia publicznego. Dopiero w 2020 r. zaczęła brać udziały w tygodniach mody. Piękna Mathilda jest nie tylko godną pozazdroszczenia panną młodą. Podobnie jak jej koleżanki, Marta Ortega i Charlotte Casiraghi, uwielbia jazdę konną. Doskonale radzi sobie w sportach jeździeckich, wygrała nawet kilka turniejów europejskich. Mathilda mieszka obecnie i studiuje w Londynie i prawdopodobnie będzie kontynuować dzieło ojca w jego firmie.
14-letnia Valentina nigdy wcześniej nie uczestniczyła w pokazach mody, a jedynie towarzyszyła mamie na kilku premierach. Ale sądząc po tym, że odziedziczyła po matce urodę i temperament, jeszcze nieraz ją zobaczymy.
Przypomnijmy, że Henri Pinault ma syna Augustina ze związku z Lindą Evangelistą.
Główne zdjęcie: elle.ru