Mycie szyb to żmudne, nudne i fizycznie trudne zadanie. A co jeśli mamy nie jedno okna, a kilka naraz? A co jeśli są one duże? Być może w ciągu jednego dnia nie damy rady.
Dlaczego w ogóle o tym piszę? Bo wiem, jak to jest z własnego doświadczenia. Moje okna są ogromne jak w radzieckim przedszkolu. I mam ich aż pięć.
Środek, dzięki któremu mogę zapomnieć o bolesnych tańcach na parapecie, dobierałam wiele lat. Znalazłem to, czego właśnie potrzebuję u mojej sąsiadki, która miała ten sam problem.
Teraz razem myjemy okna tylko raz w roku – najpierw jej mieszkaniu, a potem w moim. Po umyciu zapominamy o nich na 365 dni.
Oto co potrzeba, aby umyć okna:
- wrząca woda – 150 ml;
- gliceryna – 1 łyżka;
- płyn do płukania - 50 g;
Sposób przygotowania środka:
Wszystkie składniki mieszamy w jednej misce i pozostawiamy na 10 minut.
Okna najpierw myjemy z kurzu i brudu zwykłą wodą, wycieramy do sucha zwykłymi ręcznikami lub ścierkami, można wziąć jednorazowe. Odpowiednie są również specjalne szczotki, dozwolony jest każdy sposób czyszczenia powierzchni z brudu.
Następnie bierzemy gąbkę i nawilżamy ją w przygotowanej mieszance. Na jedną szybę potrzeba około łyżki takiego środka. Należy go rozcierać po powierzchni szyby, aż wyschnie. Bardzo ważne jest nie brać do tego celu szmat. Kosmki z nich przykleją się do powierzchni i zepsują całą sprawę.
Zarówno płyn do płukania, jak i gliceryna odpychają brud i kurz, dzięki czemu możesz cieszyć się czystością swoich szyb przez cały rok.
Główne zdjęcie: optim1stka.ru