To był typowy deszczowy poranek w Maryland. Przed pracą Victoria wyprowadzała psa na spacer. Stało się to kilka miesięcy temu.
Kobieta i jej zwierzak właśnie wyszli z domu, gdy usłyszeli delikatny pisk. Victoria zaczęła słuchać.
Znalazła źródło pisku. Okazało się, że był to mały rudy kotek leżący na drodze. Kobieta wzięła maleństwo na ręce, a pies Turbo siedział nieruchomo.
Nagle pies szybko pobiegł w kierunku sterty opadłych liści. W rogu podwórka Turbo znalazł jeszcze dwa kocięta. Maleństwa trzęsły się z zimna, mokre od deszczu.
Kotka gdzieś zniknęła. Kocięta przez kilka godzin były zupełnie same.
Victoria, po zbadaniu nieoczekiwanego znaleziska, zdecydowała, że dzieci potrzebują pilnej pomocy lekarskiej. Kobieta zabrała kocięta do kliniki weterynaryjnej.
Po badaniu lekarskim Victoria i kociaki wróciły do domu, w którym kobieta zorganizowała ciepłe, wygodne łóżko dla trzech słabych zwierząt.
Pies Turbo zaczął badać jasnorude kociaki z białymi plamami. Pies był gotów udzielić wszelkiej możliwej pomocy. Postanowił też zająć się kociętami.
Kocięta zaczęły być aktywne, otworzyły oczy. Turbo nigdy nie opuszczał małych zwierząt ani na minutę. Kocięta zdały sobie sprawę, że psu można zaufać. Teraz bawią się razem i zasypiają.
Pies Turbo jest zrównoważony i spokojny. Zachowuje się bardzo ostrożnie, aby nie przestraszyć nie tylko zdenerwowanych ludzi, ale także małych kociąt.
Victoria nie może zatrzymać wszystkich kociaków, które szybko przybierają na wadze. Jednak kobieta już znalazła dla nich kochające rodziny.
Główne zdjęcie: kakao.im