Niedźwiedzie polarne rodzą się ślepe i prawie nie mają sierści. Warto zauważyć, że przetrwanie w surowym klimacie Arktyki jest dla nich dość trudne. Dlatego niedźwiedzice, przygotowując się do narodzin swoich dzieci, od razu budują odpowiednie miejsce, gdzie będą mieszkać. Przyszła mama wykopuje tunel o długości do dwóch metrów i robi tam gawrę. Pierwsze trzy miesiące życia po urodzeniu dzieci spędzają z matką w swoim domu.
Zwykle niedźwiedzica rodzi tylko jedno lub dwa młode, starannie się nimi opiekuje. Maleństwo waży około jednego kilograma, a oczy otwiera dopiero w piątym tygodniu życia. Kiedy są w gawrze, niedźwiedzica najczęściej śpi, a młode bawią się obok. Kiedy niedźwiedzica zauważa, że ilość światła w gawrze wzrosła, zwykle to się odbywa w marcu, jest to pewny znak, że należy wychodzić z gawry. Wyciągając nos z gawry, niedźwiedzica przyzwyczaja się do światła dziennego. Oddycha mroźnym powietrzem, przyzwyczajając się do otoczenia. Musi również sprawdzić okolicę pod kątem drapieżników, ponieważ teraz nie jest sama, ale ze swoimi młodymi.
Niedźwiedzica nic nie jadła przez cały czas spędzony w gawrze, więc trzeba iść na polowanie. Mama prowadzi swoje dzieci do zamarzniętego stawu i uczy jak skakać po lodzie, żeby pękł. Pod wodą jest wiele ryb i zapolują na nie, jeśli potrafią przełamać lód. Podczas lekcji młode nie zawsze są posłuszne i mogą zacząć bawić się jedzeniem. Podczas takich wygłupów matka wspiera zabawy swoich pociech. Ale nie zapomina, że „najpierw praca, później zabawa”.
Source: youtube.com
Główne zdjęcie: travelask.ru