Samotna latarnia morska Tridrangar u wybrzeży Islandii znajduje się około czterdziestu metrów nad burzliwym Oceanem Atlantyckim. Trudno wyobrazić sobie bardziej ustronne miejsce niż ten fragment cywilizacji na końcu świata, na kamiennym klifie, skąd otwierają się niesamowite widoki.
Latarnia znajduje się na najwyższej z trzech pobliskich skał. Pod pewnym kątem ta skała zwana Háidrangur wydaje się być ostra, ale w rzeczywistości jest dość płaska i szeroka. Jedynym sposobem, aby się tam dostać, jest helikopter. Jednym z głównych warunków koniecznych do lotu na wyspę jest przejrzysta, bezchmurna pogoda. A w przypadku Islandii jest to rzadkie zjawisko.
Latarnia morska Tridrangar na wyspie Westman u wybrzeży Islandii została zbudowana w 1939 roku. W tym czasie helikoptery nie były jeszcze używane, więc budowanie na trudno dostępnym klifie pośrodku oceanu było niezwykle trudnym zadaniem.
„Przede wszystkim musieliśmy dostać się na szczyt klifu. Pomogli nam w tym doświadczeni alpiniści z wysp Vestmannaeyjar. Dostarczyliśmy nim wiertarki, młotki, łańcuchy i obejmy łańcuchowe. Bardzo blisko szczytu nie sposób było się złapać, więc jeden ze wspinaczy ukląkł, drugi sta mu na plecy, a trzeci wszedł na nich obu i dopiero wtedy udało mu się wejść na szczyt. Trudno opisa, jak się czułem, obserwując ten niezwykle niebezpieczny zabieg”- wspominał jeden z pracowników, który brał udział w budowie latarni w latach 30-tych.
Wcześniej na tej trudno dostępnej skalnej wyspie byli dozorcy, którzy zajmowali się konserwacją latarni morskiej i na przemian wymieniali się. Przez wiele dziesięcioleci z rzędu robotnicy podróżowali tu łodzią, a następnie wspinali się na niebezpieczne wysokości po trudnej trasie wspinaczkowej wśród skał.
Dziś latarnia jest w pełni zautomatyzowana. Czasami przyjeżdżają tu pracownicy, aby sprawdzić stan latarni, naprawić ewentualne problemy. A widoki stąd są niesamowite.
Pilot Gisli Gislason opublikował wspaniałe wideo z helikoptera, gdy on i jego załoga zbliżali się do wyspy.
Source: youtube.com
Zespół pracowników spędził noc na wyspie i był zachwycony widokiem z wyspy. Chłopaki sprawdzili wyposażenie i stan latarni, przeprowadzili konserwację prewencyjną paneli słonecznych i instalacji elektrycznych.
To niezwykłe miejsce zainspirowało islandzką królową kryminałów, pisarkę Irsu Sigurdardottir do stworzenia bestsellerowej powieści detektywistycznej „Why Did You Lie?” Latarnia ma też swoją stronę na Facebooku, choć można przypuszczać, że internet na trudno dostępnym klifie pozostawia wiele do życzenia.
Główne zdjęcie: leafclover.club