Historia najbardziej odległej wyspy na Wyspach Brytyjskich jest wyjątkowa i dramatyczna. Jej pierwszym mieszkańcem jest mnich pustelnik, później kanonizowany – Rodan. Ta niewielka wyspa o powierzchni około kilometra została nazwana jego imieniem. Północny Rodan, ze względu na swoją lokalizację, nie jest nawet zaznaczany na większości map.
Chcemy opowiedzieć o tym, jak mała wyspa kiedyś zmieniła się z zaludnionej wyspy w ulubione miejsce fok i ptaków morskich.
Pozostałości kaplicy, w której irlandzcy i szkoccy mnisi sprawowali nabożeństwo, są nadal doskonale zachowane na wyspie. Znajdują się tu również grobowce, w których prawdopodobnie znajdują się duchowni. Przed katastrofą istniała tu niewielka osada, w której ludzie żyli z pracy rolniczej i hodowali owce. Pod koniec XVII wieku ludność wyspy zmarła w ciągu nocy, a przyczyną była inwazja szczurów.
To zaskakujące, ale prawdą jest, że szczury przepłynęły przez morze, uciekając z tonącego okrętu. Według ekspertów zwierzęta te są bardzo odporne i dzięki wysokiej inteligencji potrafią przystosować się w trudnych warunkach do przetrwania. Uważa się, że potrafią pokonywać ogromne odległości, jak na swoje rozmiary, będąc w wodzie przez kilka dni.
Po wylądowaniu głodne drapieżniki spustoszyły magazyny i zaraziły dżumą dymieniczą pozostałe zwierzęta, które były w osadzie. Głód i śmiertelna choroba w krótkim czasie zniszczyła nie tylko populację wyspy, ale także zwierzęta domowe. Po pewnym czasie zginęły same drapieżniki.
Kilka razy próbowano ponownie zaludnić opuszczony Północny Rodan, ale nie udało się tego zrobić. Kilka razy na tej wyspie znaleźli się rozbitkowie, ale dziwnym zbiegiem okoliczności zginęli sami, z dala od głównych szlaków morskich. Wydaje się, że inwazja szczurów stała się zgubą dla wyspy.
Obecnie Północny Rodan jest miejscem, w którym swobodnie żyją tylko ptaki morskie, w tym rzadkie maskonury i mewy śmieszki. Wyspa zyskała status strefy chronionej ze względu na foki szare. To jedno z zaledwie trzech miejsc w Wielkiej Brytanii, w których mieszkają.
Główne zdjęcie: lemurov.net