Rodzice, którzy mają dzieci specjalnej troski, doskonale wiedzą, jak trudne jest ich wychowanie. Nawet najprostsze i najzwyklejsze czynności, które zdrowe dzieci wykonują bez zastanowienia, są dla nich ogromnym wysiłkiem.
Tak było w przypadku małego Dawidka, o którym dziś opowiemy.
Kiedy chłopiec przyszedł na świat, nie było żadnych objawów nadchodzących problemów. Był zdrowym i silnym dzieckiem z bardzo dobrymi parametrami życiowymi. Jednak po miesiącu jego rodzice zaczęli zauważać, że w ogóle nie jest podobny do normalnych dzieci. Nie trzymał główki, nie obserwował zabawek i grzechotek, nie próbował niczego chwytać. Pojechali do szpitala. Lekarze powiedzieli, że dziecko nie dożyje nawet roku.
Dawid był słaby ciałem, ale wielki duchem. Wbrew wszelkim przewidywaniom, rósł i rozwijał się. Oczywiście nie tak jak wszystkie dzieci, a z wielkim wysiłkiem. Każdy jego krok był uznawany za wielki sukces.
Drugie badanie wykazało dystrofię mięśniową, problemy ze wzrokiem i uszkodzenie mózgu. Pomimo tego matka i ojciec postanowili zrobić wszystko i jeszcze więcej, aby ich syn mógł prowadzić zwykłe życie.
Dawid postawił pierwsze kroki, gdy miał 4 lata, a zaczął chodzić, gdy miał 6. Mama chłopca wyznaje, że z każdym dniem chłopiec robi większe postępy w rozwoju. Za każdym razem, gdy lekarze widzą jego dokumentację medyczną, nie przestają się dziwić, że dziecko z takimi chorobami może samodzielnie siedzieć, a nawet chodzić. Rodzice są pewni, że ich chłopiec nadal będzie zadziwiał lekarzy.
Życzymy Dawidkowi szybkiego powrotu do zdrowia, wierzymy w Ciebie!
Główne zdjęcie: laykni.com