Amerykański stan Ohio jest domem dla niesamowitych nowożeńców. John Cook w wieku 100 lat zdecydował się poślubić Phyllis, która jest o trzy lata starsza od niego. Wśród jej przodków są tacy, których można nazwać długowiecznymi (matka dożyła 106 lat).
John był uczestnikiem II wojny światowej.
Nie tak dawno postanowili się pobrać. Para wystąpiła do sądu miejskiego o wydanie zezwolenia na zawarcie małżeństwa, które nie tylko otrzymała, ale mogła od razu go podpisać.
Mężczyzna, gdy tylko to usłyszał, postanowił nie opóźniać tego procesu, ale jak najszybciej sformalizować wszystko.
Chcieli tego zarówno mąż, jak i żona. W końcu chodzili na randki od ponad roku i zdecydowali, że przyszedł czas wziąć ślub.
Phyllis, mówiąc o swoim ślubie w tak podeszłym wieku, powiedziała, że ona i John naprawdę bardzo się kochają.
Każdy z nich był w przeszłości żonaty, ale po śmierci ich małżonków zostali sami. Jednak teraz mogą cieszyć się życiem w swojej nowej miłości.
Mężczyzna powiedział, że bardzo lubią spędzać razem czas i w ten sposób para znalazła wiele wspólnych zainteresowań.
John i Phillis zaczęli się razem relaksować i spożywać obiady na łonie natury. Mieszkając w domu opieki, oboje używają specjalnych wózków elektrycznych, aby ułatwić sobie poruszanie. W końcu korytarze w tym budynku są dość długie.
Niemniej jednak są chwile, kiedy para jest rozdzielona. W końcu każdy z nich ma własny pokój. Kiedy pojawia się takie pragnienie, każdy z nich może pobyć na samotności, ale tylko na chwilę.
Główne zdjęcie: leafclover.club