Czego potrzebujemy do przygotowania pączków?
- mąka pszenna tortowa – 4,5 szklanki
- żółtka – 6 sztuk
- masło – 50 g
- świeże drożdże – 50 g
- mleko – 3/4 szklanki
- maślanka naturalna – 0,5 szklanki
- sól – 1/3 łyżeczki
- cukier – 2 płaskie łyżki
- spirytus – 2 łyżki
Czego potrzebujemy do smażenia pączków?
- olej (najlepiej słonecznikowego) – 1 litr
- Czego potrzebujemy do przyrządzenia polewy lukrowej?
- cukier puder – jedna szklanka
- sok cytrynowy – jedna łyżka
- ciepła przegotowana woda – trzy łyżki
Do upiększania:
- skórka pomarańczowa,
- posypka cukrowa
- dżem (marmolada, powidła, konfitur) – około 400 g
Jak przygotować?
WAŻNE: Jajka i maślanka powinny mieć temperaturę pokojową, więc musisz wyjąć je z lodówki wcześniej.
Na początku musisz sporządzić zaczyn.
Do ciepłego mleka dodaj drożdże i rozprowadź. Następnie dodaj jedną łyżeczkę cukru i jedną niepełną łyżkę mąki, dobrze wymieszaj i pozostaw w cieple, aż napęcznieje.
Przesiej pozostałą część mąki z solą i resztą cukru, dodaj sześć żółtek, wlej płynne, ale nie za bardzo gorące masło.
Po tym, jak roztwór w miarę urośnie, powoli dodawaj go do mąki na przemian z ciepłą maślanką i spirytusem, i zagniataj ciasto.
Jeśli ciasto będzie się kleić, możesz je posypać jedną lub dwiema garściami mąki i dokładnie wyrobić. Niemniej jednak ciasto na pączki można zostawić lekko klejącym – zapewni to, że będą pulchniutkie.
Ciasto przełóż do dużej michy, przykryj ręcznikiem i pozostaw w ciepłym miejscu, aż jego objętość zwiększy się trzykrotnie (może to potrwać od 40 minut do 1,5 godzinę, w zależności od temperatury w pomieszczeniu).
Kiedy ciasto wyrośnie, szybko, ale precyzyjnie zagnieć, by wyszedł niego gaz.
Podziel je na dwie równe części. Jedną część przykryj ręcznikiem, by nie straciło wilgoci i odstaw w stronę. Drugą część ciasta wałkuj na delikatnie (!) posypanym mąką blacie na placek o grubości 1 – 1,5 centymetra. Użyj szklanki do wykrojenia kółeczek.
Wykrojone pączki ułóż na sporej tacy wyłożonej pergaminem na dość dużej odległości od siebie, aby łatwo się odklejały po urośnięciu.
WAŻNE: Nie należy posypywać mąką miejsca, gdzie będziesz układać powycinane z ciasta kółka, jeśli to zrobisz, mąka przypali ci się w trakcie smażenia.
Do szerokiego rondla lub głębokiej patelni wlej olej i podgrzej, aż włożony trzonek spowoduje bąbelki na dnie rondla. Na pierwsze smażenie wyłóż 3 – 4 pączki i natychmiast przykryj patelnię pokrywą (bardzo ważne!). Oczywiście, dobrze, jeśli masz przezroczystą pokrywę, ale jeśli takiej nie masz, musisz co jakiś czas sprawdzać, co się dzieje pod nią, żeby pączki nie zrobiły się zbyt przysmażone.
WAŻNE: Pączki muszą mieć miejsce do pływania w oleju i powinny się „bujać”, gdy będziesz je popychać widelcem lub łyżką.
Smażyć pączki trzeba MALUTKIM ogniu. Powinny one smażyć się bez pośpiechu i nieco urosnąć. Jeśli przysmażysz je zbyt szybko, będą surowe w środku.
Jak tylko pączusie zrobią się złote, przekręcaj je na inną stronę. W tym celu możesz używać jakichkolwiek narzędzi, na przykład widelca i trzonka drewnianego, którymi delikatnie podważysz pączek i on bez trudności przekręci się na odwrotną stronę.
WAŻNE: Pod czas smażenia pączków z drugiej strony, nie należy je przykrywać.
Po tym, jak pączki zrobią się rumiane, przełóż je na ręcznik papierowy i odsącz z tłuszczu.
Po lekkim wystygnięciu zabierz się za nadziewanie.
W tym celu najlepiej użyj tylki z długą końcówką. Przekłuj pączuszka i wciśnij dżem.
WAŻNE: Oczywiście, że nie wiadomo, ile tego dżemu już się wcisnęło. Jeśli wyciągniesz tylkę, trochę nadzienia powinno wypłynąć. Należy tu zachować umiarkowanie, żeby Twoje pączki nie były zbyt słodkie przez dużą ilość nadzienia.
Kiedy pączki będą wypełnione nadzieniem, możesz wziąć się do polewy lukrowej.
Cukier rozprowadź z sokiem cytrynowym i wodą, dobrze wymieszaj, by nie pojawiły się grudki, potem lukruj pączki. Sprawniej i szybciej zrobisz to przy użyciu silikonowego pędzelka.
Pączki na maślance są gotowe! Palce lizać!
Główne zdjęcie: smaker.pl